A moze ty mnie przekonasz..? bo ja jestem pewien tego co pisze..
Jesteś pewien? Ok. To odpowiedz mi: czemu gdy pytam Cię jakiego pomiaru światła używasz, Ty piszesz mi, że "Automatyki czasu z preselekcją przysłony?"
dalem ci przykłąd z lasem ..drugi przykład może być taki: zima , śnieg ..co robi aparat..? nie doswietla zdjecia bo jest w kadrze za dużo białego ..aparat jest głupi on ma wzorzec standardowego kadru w ktorym powiedzmy 1/3 to światło 1/3 srednio oswietlonych miejsc a 1/3 ciemnych cieni..jesli odbiega to od normy to niestety wychodzi to co wychodzi..
Nie. Dałeś mi przykłady bez podawania rodzaju pomiaru. Ja Ci mówię, że w lesie, na śniegu czy gdziekolwiek indziej zrobię zdjęcia na A czy na M czy na P czy jakim chcesz (bez zielonego i tych z ikonkami
) BEZ KOREKTY EKSPOZYCJI. Wiesz dlaczego? Bo to, czy korekty będziemy używać, i jakiej, zależy od tego, jakiego i jak pomiaru światła użyjemy.
O, widzę, że dopisałeś jeszcze
Gadasz jak bys od wczorqj miał aparat..Wiadome jest ze autoamtyka aparatu dąży do nie przepalnia zdjęć przy jednoczesnym wyciagnieciy z cieni jak najwiecej szczegółów wiec przeswietla zdjecia gdy tych cieni w kadrze jest 70%..
Więc pytam po raz kolejny - to znowu ta automatyka czasu z preselekcją przysłony robi takie siupy ?