Przeglądałem koszt na dysku i przypomniało mi się, że niedawno byłem w Pradze i przy okazji popełniłem kilka zdjęć.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
Mogę oddać za darmo.Fantastyczne zdjęcia.
Chciałbyś sprzedać swój sposób na konwersję?
Mogę oddać za darmo.Fantastyczne zdjęcia.
Chciałbyś sprzedać swój sposób na konwersję?
Ja robię to w starym Photoshopie. W polskiej wersji wygląda to tak:
1. Menu -> Obraz -> Dopasowania -> Czarno-biały...
2. Jeżdżę suwaczkami lewo/prawo w zależności od stopnia "kolorowatości" zdjecia.
3. Ctrl+S
Prościiizna.
Oczywiście można nieco rozwinąć punkt 2.
Osoby, które robiły kiedyś analogową fotografię czarno-białą będą miały dużo łatwiej. Dawniej używaliśmy nakręcanych na obiektyw, kolorowych filtrów, które osłabiały lub wzmacniały walor poszczególnych barw. Np. filtr niebieski rozjaśniał błękity (np. niebo), a przyciemniał czerwienie. Filtr czerwony miał działanie odwrotne (przyciemniał niebo, bodę, zieleń). To samo teraz robimy suwaczkami na kolorowym zdjęciu/negatywie.
Warto najpierw przygotować kolorowe zdjęcie do konwersji czarno-białej. Czasem trzeba podnieść nasycenie, aby nadawanie poszczególnych filtrów odpowiednio działało, a czasem trzeba zdjecie przyciemnić i dodać trocchę kontrastu.
Trzeba uważać, żeby nie "przeciągnąć", bo czasem znikają średnie tony i robi się coś na ształt posteryzacji (szczególnie widoczne podczas pracy na JPG-ach).
Portret jest dość trudny przy konwersji do CZ-B, bo czasem wystarczy nieumiejętne postąpienie z "czerwonym" suwaczkiem i portret popsuty. Krajobraz jest chyba najprostszy i najbezpieczniejszy do nauki.
Ważne:
NIGDY NIE KONWERTUJMY ZDJĘĆ DO CZ-B POPRZEZ USTAWIENIE NASYCENIA NA ZERO.
To największy błąd, jaki robią początkujący konwerterzy.
Hjehje, dziękiSupe tekst Skibek, gratki...
Chętnie... Tak Ci przywalę, że przez tydzień będziesz miał streeta4-5 . the best.
mam ochote na dobrego streeta.