Tytuł taki, żeby komentujący niewysilający się nie czuli się zażenowani ...
Generalnie z dedykacją dla nienawidzących przepałów, odstępstw od złotych zasad i kolorystyki innej niż Adobe narzuca...

Prowokujesz i dajesz przyzwolenie wiadomej osobie do kłótni nie nie raczej do konstruktywnej krytyki

on nie prowokuje .. on myśli że robi świetne zdjecia i nagle sie ochy i achy odezwa .. i seamoon w końcu sie zamknie. Adobe nic nie narzuca.., po drugie skąd możesz wiedziec.. jak nie używasz bo nie masz.. Przy tym zdjeciu nic niestety już sie nie da zrobić bo ciasno z lewej jak i z prawej..Wrzuć na NK ..niedzielnym pstrykaczom moze sie podobać bo dość klarowna jakość i "artystyczne" kolory..

on nie prowokuje .. on myśli że robi świetne zdjecia i nagle sie ochy i achy odezwa .. i seamoon w końcu sie zamknie.

Ależ skąd! Wiem, że jestem fotograficznie nikim i wciąż czekam na konstruktywną, logiczną i sensowną krytykę od seamoona - fotograficznego mistrza. Niestety łaska nie spływa, wciąż tylko jakiś bulgot...

Adobe nic nie narzuca.., po drugie skąd możesz wiedziec.. jak nie używasz bo nie masz..

Skąd domniemanie, że nie mam? Adobe trochę narzuca, czy tego chcesz czy nie

Przy tym zdjeciu nic niestety już sie nie da zrobić bo ciasno z lewej jak i z prawej..

No bo co robić, przecież myśli się przed naciśnięciem spustu, nie przed komputerem.

Wrzuć na NK ..niedzielnym pstrykaczom moze sie podobać bo dość klarowna jakość i "artystyczne" kolory..

Nie mam osobistego konta na NK, więc się nikomu nic nie spodoba... i tak by się przecież nie spodobało

Dobre, aczkolwiek zastanowił bym się czy na tyle INNE od jednego wcześniejszego żeby dawać je w nowym poście

Fajne kolorki tej łódeczki. Chociaż mogłeś dac więcej kadru przy dole. Zauważ ,że cień łódki tej pierwszej jest ucięty.Ja bym chciał zobaczyc łódkę i jej pełny cień na wodzie. Tyle czepialstwa z mej strony

Skoro tyle bajdurzysz o kadrach, to dlaczego robisz podstawowy błąd z podziałem kadru.
Reszta mojej opinii pokrywa się z 2xcezarym i tomderm

Skoro tyle bajdurzysz o kadrach, to dlaczego robisz podstawowy błąd z podziałem kadru.

Czyli jaki? Z przyjemnością posłucham JAKI to błąd i DLACZEGO jest to błąd, oraz DLACZEGO jest to błąd w tym konkretnym przypadku..

Dobre, aczkolwiek zastanowił bym się czy na tyle INNE od jednego wcześniejszego żeby dawać je w nowym poście

W starym poście mam zablokowaną już edycję...

Skoro tyle bajdurzysz o kadrach, to dlaczego robisz podstawowy błąd z podziałem kadru.

Czyli jaki? Z przyjemnością posłucham JAKI to błąd i DLACZEGO jest to błąd, oraz DLACZEGO jest to błąd w tym konkretnym przypadku..

Linia brzegowa dzieli kadr na pół, co jest błędem kadrowania. Jest coś takiego jak złoty podział
W tym konkretnym przypadku lepiej by było pokazać mniej nieba, a więcej dołu czyli łódki razem z ich odbiciami w wodzie.
Niebo nie było na tyle interesujące by je pokazywać w takiej ilości.

Dziękuję za uwagę

Dajmy sobie spokój z zasadami tego typu
Moim zdaniem tego typu zasady (często/czasami) są po to żeby je łamać-O

Dajmy sobie spokój z zasadami tego typu
Moim zdaniem tego typu zasady (często/czasami) są po to żeby je łamać-O

Sam to często robię
Czyli uważasz, ze w tym przypadku warto było złamać tą zasadę??
Bo ja akurat tu tego nie popieram.

Skoro tyle bajdurzysz o kadrach, to dlaczego robisz podstawowy błąd z podziałem kadru.

Czyli jaki? Z przyjemnością posłucham JAKI to błąd i DLACZEGO jest to błąd, oraz DLACZEGO jest to błąd w tym konkretnym przypadku..

Linia brzegowa dzieli kadr na pół, co jest błędem kadrowania. Jest coś takiego jak złoty podział

Ojej. Wiadomo od lat, że fifty-fifty to dobra reguła. W konkretnych przypadkach oczywiście. Dodatkowo piszesz o boskiej regule, a pokazujesz zasadę trójpodziału. Rozumiem, każdemu zdarza się z rozpędu pomylić, bo przecież wszyscy wiemy, że złoty podział i trójpodział to dwie zupełnie inne rzeczy...

Wracając do meritum - napisałeś jaki to błąd. To odpowiedź na jedno z moich pytań. Pozostaje jeszcze uzasadnić DLACZEGO jest to błędem i DLACZEGO jest to błędem w tym przypadku. Potem pogadamy o (nie)interesującym niebie, jeśli zechcesz

PS Dziękuję za uwagę

Jak to zwał tak to zwał, "Zasada trójpodziału zwana jest również złotym podziałem. To podstawa zasada, z którą każdy fotograf powinien się zapoznać. Kadr możemy podzielić liniami na trzy równe części w pionie i poziomie. Coś w stylu puzzli z sześciu części. Gdy podzielimy tak kadr, powstaną na przecięciach linii 4 punkty, które są mocnymi punktami obrazu. W tych punktach warto umieszczać nasz główny obiekt - ponieważ najpierw tam kierujemy wzrok." Zaczerpnięte z http://fotoblogia.pl/2008/05/06/zasady- ... y-podzial/
A w rzeczywistości tep podziały wyglądają troszgę inaczej (różnią się nieznacznie od siebie) http://www.fotografuj.pl/Article/ABC_ko ... ialu/id/60

Pozostaje jeszcze uzasadnić DLACZEGO jest to błędem i DLACZEGO jest to błędem w tym przypadku.

To była odpowiedź --> W tym konkretnym przypadku lepiej by było pokazać mniej nieba, a więcej dołu czyli łódki razem z ich odbiciami w wodzie.

Błędem jest dlatego, że nie było podstaw by łamać zasady.
Błędem w tym przypadku, ponieważ obciąłeś interesujące odbicia łódek.

Jak to zwał tak to zwał, "Zasada trójpodziału zwana jest również złotym podziałem.

Ten, kto to napisał powinien wrócić dwie klasy w dół, albo coś. Złoty podział, zwany też harmonicznym czy boskim, to coś zupełnie innego niż złoty podział. Proszę, doczytaj.

A w rzeczywistości tep podziały wyglądają troszgę inaczej (różnią się nieznacznie od siebie) http://www.fotografuj.pl/Article/ABC_ko ... ialu/id/60

O, widzę, że doczytałeś. I teraz patrząc na te rysunki powiedz, jak jednocześnie zrobić zdjęcie zgodne ze złotym podziałem i z trójpodziałem? No, chyba, że wszystko uprościmy. Ale wtedy 1/3 z dużym przybliżeniem da 1/2, czyli podział kadru na 2

To była odpowiedź --> W tym konkretnym przypadku lepiej by było pokazać mniej nieba, a więcej dołu czyli łódki razem z ich odbiciami w wodzie.
Błędem jest dlatego, że nie było podstaw by łamać zasady.
Błędem w tym przypadku, ponieważ obciąłeś interesujące odbicia łódek.

Drugie jeszcze od biedy przyjmuję, jako Twoje zdanie. Pierwszego nie, bo jest to swoiste idem per idem.

Powiem tak Ty masz swoje racje, ja mam swoje, Ty bronisz swojego i rób to dalej tkwij w swojej wierze, że jest OK, ale wg mnie nie jest.
Jak dla mnie EOT, bo się coraz większy syf zaczyna robić na tym forum, a to mi się też przestaje podobać.

Pozdrowerek. OVER