Zdjęcia z Tatr. Ostre, południowe słońce nie dawało równomiernego oświetlenia - stąd brzydkie cienie. Gotów na wszelaką krytykę, ba, nawet się ucieszę - zawsze się czegoś nauczę

I:




II:

kadrowo całkiem sympatycznie ale kolorystycznie lipa - szczególnie II - spaprany WB
Nie trafiłeś na pogodę i niebo masz czyste co nie pomaga tym fotkom
Kontrasty zdecydowanie za mocne a ładnej zieleni ni ma.

Niestety, była to wycieczka zorganizowana - akurat pech chciał, że fotografowałem w zenitalnym słońcu.
To chyba nawet nie wina WB, tylko zabaw z krzywymi i kolorystyką - jak widać najpierw trzeba się nauczyć ich używać

Na drugim niebo poszło za bardzo w błękit... sam kiedyś z tym eksperymentowałem, lecz porzuciłem ten błękitny - lekko nienaturalny zamysł.
Na pierwszym ładną zieleń uzyskałeś - ona mi się podoba.

zdjęcia do uratowania, bawiłem się PS, można wyciągnąć kolory.

Dla mnie 1. wpada lekko w żółty zafarb. Pozwoliłem sobie trochę pobawić się tym zdjęciem i może coś takiego było by lepsze??

A właśnie - dziękuję za wszystkie komentarze - pomagają mi się rozwijać Wersja czaji faktycznie kolorystycznie lepsza - na przyszłość będę zwracał uwagę na kolorystykę. Jeśli chodzi o błękit nieba na pierwszym zdjęciu - oczywiście wyprodukowane w programie graficznym. Uznałem, że będzie się dobrze komponowało z żółtym zafarbem trawy. Jeszcze raz dziękuję za komentarze

z polarem pstrykane?

Bez - niestety nie posiadam takowego filtra na wyposażeniu.

Przepraszam że pokusiłem się o wstawkę swojej wersji - okiem daltonisty - ale myślę, że to dość obrazowo pokaże o co biega.