źle mnie zrozumieliście albo zle wytlumaczyłem..ja wogole nie patrze w tej chwili na most..ja patrze na lustro wody które dotyka brzegu..tutaj musimy założyc że woda jest w idealnym poziomie..
Dla celów określenia 'prostości' zdjęcia, takie założenie jest możliwe tylko w przypadku, gdy prosta będąca linią brzegową będzie idealnie poziomo a oś optyczna obiektywu będzie prostopadła do płaszczyzny zawierającej wspomnianą prostą (linię brzegową). W każdym innym przypadku perspektywa zrobi swoje. To w kwestii formalnej.
Co do reszty (czyli w sumie 'lecenia w lewo') się zgadzam.