tylko jest małe ale, nie ma lamp studyjnych
Nie potrzebujesz lamp studyjnych do tego typy fotografii. powiem więcej, nie powinieneś używać żadnych lamp
a tutki przedstawione powyżej przez vitkov'a dadzą mizerne efekty.
Załatw sobie jakiś pojemnik (np.: akwarium, może być też większy wazon w kwiaciarniach jest wielki wybór),
na którym nie będzie rys i zadrapań, następnie napełnij go wodą (gazowana będzie idealna).
Tło umieszczasz z tyłu akwarium (kolorowy karton, który za grosze kupisz w hurtowni zabawek "GUMIŚ",
prześcieradło, suknia żony z ładną fakturą, jest wiele możliwości. Ja bym wybrał jakiś kolor który by kontrastował z żółtą cytryną.)
Musisz pamiętać aby przed napełnieniem akwarium wodą umieścić pod nim folię aluminiową,
która pięknie wypełni i oświetli zbiornik. Następnie umieszczasz akwarium (wazon)
w dobrze nasłonecznionym miejcu tak aby nie padał nań cień ręki, którą będziesz wrzucał
do wody cytrynę. Możesz wykorzystać do zdjęć syna, obaj będziecie mieji frajdę
Ja wykonywałem takie zdjęcia sam. Jedną ręką wrzucałem owoc drugą wyzwalałem migawkę.
Aha, statyw będzie podstawą tych zdjęć i bardzo krótki czas z tego co pamiętam około 1/1500.
Używałem 15l akwarium, które wypełniłem 8 butelkami najtańszej wody gazowanej.
I zapomnij o lampach błyskowych
Aha, Twój aparat posiada funkcję nagrywania więc na Twoim miejscu darowałbym sobie fotografowanie
wpadających cytrynek do wody i skupił się na wpadających dziewczynach do wody jak na poniższym filmie (54sek)
http://www.youtube.com/watch?v=XYNll0DL ... re=related
pisząc ten post straciłem 20min przed kompem, wisisz mi piwko