Źle to ująłem... rozsypały się Luz sie zrobił taki ze tamburyno mam w samochodzieA sworznie jak Ty wybiłeś? Moż były wcześniej zużyteJakby kogoś interesowało...
Pęknięty łącznik tłumika przedniego i środkowego...
Przebity zbiornik paliwa
Wybite sworznie wahacza ( przód )
Porysowane zderzaki... ( akurat wygląda teraz lepiej po tym zabiegu )
Także... na drugi raz na burze jadę z kimś
Co do zbiornika, to chyba najbardzie boli (szczególnie jak zatankowany) ;(
Pewnie były zużyte...ale przodem bryknąłem po tej belce i wszystko sie rozsypało...tył juz nie dał rady. ( Podjechać, bo rozsypac sie da rade )