Moderator: Skibek
O właśnie! Tego są jakieś różne wersje?mam takie cuś
dużo wygodniejsza i dokładniejsza praca niż mychą
Trzeba się przyzwyczaić bo na początku trochę dziwnie się tym pracuje, ale po pewnym czasie już jest spoko
Zdecydowanie polecam, zwłaszcza jak dużo w PeSie kombinujesz
Nie przesadzałbym ^^ Jeśli ktoś nie tworzy zawodowo od zera jakichś sporych rozmiarów grafik, tak naprawdę Bamboo powinien spokojnie wystarczyć. Sam mam wersję pen i stworzyłem na nim parę rysunków cyfrowo praktycznie od zera i muszę przyznać, że to tylko kwestia wprawy. A już na pewno praca nim w programach graficznych jest duuużo wygodniejsza od śmigania myszką. Takie jest przynajmniej moje zdanie, człowieka, który nie miał w rękach żadnego profesjonalnego tabletuWacom Intuos4 M A5 ten jest fajny. Jeszcze fajnieszy w wersji A4. Każdy inny to półśrodek, zabawka ze względy na małą precyzję. Nie warto inwestować kasy, bo się rozczarujesz. Wiem też, że swojego czasu do Intousa dodawali Lightrooma 3 http://www.skynet.pl/wacom-intuos4-wire ... oom-3.html
Biorąc pod uwagę stosunek cena-jakość to masz rację. Nie myśląc natomiast o cenie i mając porównanie między Intous a Bambo to różnica jest jak między Nikonem d80 a d700. Jeżeli się myśli na poważnie o przesiadce na Tablet to warto dołożyć lub najpierw pomacać zanim się kupi żeby nie żałować.Nie przesadzałbym ^^ Jeśli ktoś nie tworzy zawodowo od zera jakichś sporych rozmiarów grafik, tak naprawdę Bamboo powinien spokojnie wystarczyć. Sam mam wersję pen i stworzyłem na nim parę rysunków cyfrowo praktycznie od zera i muszę przyznać, że to tylko kwestia wprawy. A już na pewno praca nim w programach graficznych jest duuużo wygodniejsza od śmigania myszką. Takie jest przynajmniej moje zdanie, człowieka, który nie miał w rękach żadnego profesjonalnego tabletuWacom Intuos4 M A5 ten jest fajny. Jeszcze fajnieszy w wersji A4. Każdy inny to półśrodek, zabawka ze względy na małą precyzję. Nie warto inwestować kasy, bo się rozczarujesz. Wiem też, że swojego czasu do Intousa dodawali Lightrooma 3 http://www.skynet.pl/wacom-intuos4-wire ... oom-3.html
W zasadzie to zgadzam się, zależy jak poważnie ktoś o tym myśli Jak chce zastąpić kompletnie myszkę, to na pewno coś większego lepiej się spisze, to samo jeśli na poważnie myśli o tworzeniu grafiki/dokładnej obróbce. No i w sumie też zależy od tego, jaki kto ma budżet ^^Biorąc pod uwagę stosunek cena-jakość to masz rację. Nie myśląc natomiast o cenie i mając porównanie między Intous a Bambo to różnica jest jak między Nikonem d80 a d700. Jeżeli się myśli na poważnie o przesiadce na Tablet to warto dołożyć lub najpierw pomacać zanim się kupi żeby nie żałować.
No to teraz zabiłeś mi ćwieka. Ciekawe. Z tego co wiem modelu o którym napisałem używa kilku najlepszych w naszym kraju fotografów...Każdy inny to półśrodek, zabawka ze względy na małą precyzję. Nie warto inwestować kasy, bo się rozczarujesz...
Ja kiedyś (dawno temu) pożyczyłem od brata tani, mały tablet (Wacom wtedy dla mnie to była rzecz nieosiągalna) i pamiętam, że jak chciałem narysować szybko kilka kółek, to na monitorze wychodziły ośmiokątyOgólnie główna jego wada to kiepska czułość, szybkość czy jak tam się to nazywa.